Sąd Okręgowy w Częstochowie uniewinnił red. Pawła Gąsiorskiego (właściciela i redaktora naczelnego portali: gminablachowania.pl i gminakonopiska.pl), sądzonego z art. 212 par. 2 k.k., od zarzutu zniesławienia lokalnego samorządowca oraz urzędniczki. Uniewinnienie jest prawomocne. Decyzja Sądu zbieżna ze stanowiskiem CMWP SDP. Ogłoszono ją 10 lipca. Obserwatorem procesu z ramienia CMWP SDP była Agnieszka Kaczorowska, nieodpłatnej pomocy prawnej udzielił prawnik SDP Michał Jaszewski. 

 

Przedstawiamy relację z  rozprawy . Na jej wstępie sędzia referent zreferowała przebieg postępowania i odczytała wyrok Sądu Rejonowego w Częstochowie skazującego red. Pawła Gąsiorskiego z art. 212. par. 2 k.k. na karę grzywny za publikację artykułów na portalach internetowych, rzekomo zniesławiających samorządowca i urzędniczkę, wraz z uzasadnieniem. Sędzia przytoczyła m.in. opinię CMWP SDP w charakterze amicus curie, którą przesłano w sprawie przedmiotowego wyroku do Sądu Okręgowego w Częstochowie. Przewodnicząca składu sędziowskiego udzieliła głosu stronom. Obrońca skazanego wsparł apelację i wniósł o uchylenie wyroku. Dodał, że oskarżony jest autorem 2 artykułów krytycznych wobec lokalnych władz, które pełnią funkcje publiczne. Wyrok w jego opinii jest niebezpieczny z punktu widzenia wolności słowa oraz, że nie jest rolą sądu ocenianie stylu i narzędzi warsztatu dziennikarza. Obrońca pozwanego dziennikarza podkreślił, iż oskarżyciel powinien udowodnić winę, a nie jest obiektywny ze względu na funkcję, którą pełni. Wg niego analiza treści artykułów pozwala stwierdzić, że są one pełne sformułowań typu ”ponoć”, „podobno” oraz znaków zapytania. Nie są to wypowiedzi kategoryczne. Trudno więc tu mówić o pomówieniu, można  jedynie tym wypowiedziom przypisać nadmierną ekspresję stosowaną w literackich formach. Adwokat przypomniał, iż pełnienie funkcji publicznych, w tym wydatkowanie pieniędzy publicznych, łączy się z kontrolą i krytyką. W uzupełnieniu pełnomocnik skazanego powiedział, że Sąd Rejonowy w Częstochowie pominął liczne wnioski dowodowe oskarżonego. Sąd Rejonowy zamiast tego zasięgnął informacji o karalności oskarżonego. W obronie skazanego przemawia również fakt, że oskarżony, wtedy kiedy zamieścił nierzetelnie sprawdzone informacje, w ciągu 20 minut zamieścił ich sprostowanie, z czego można wnioskować, że jego zamiarem nie było świadome pomówienie oskarżycieli. Oskarżony opisał również na swoich portalach programy telewizyjne, które ocenił jako promocję samorządowca. W jego ocenie oskarżyciel prywatny powinien udowodnić winę, a nie subiektywnie wyrażać swoje odczucia.

Strona oskarżycieli podtrzymała stanowisko, że apelacja zasługuje na oddalenie. Argumentowała, że między stronami istnieje konflikt, i że oskarżony nagminnie publikuje artykuły dotyczące samorządowca – wójta Jerzego Żurka i pracownicy w jego urzędzie. Dodała, że zawierając pytania i pisząc niedomówieniami też można obrazić – nie tylko w formie zdań oznajmujących. Stwierdziła, że działalność oskarżonego wzbudza wielkie emocje w przedmiotowych gminach. Postępowanie wg tej strony zostało przeprowadzone prawidłowo. Strona oskarżycieli wniosła o oddalenie apelacji i zwrot kosztów postępowania. Głos zabrał oskarżyciel, stwierdzając że jest bezradny i czuje się zdenerwowany, choć to nie on jest winien. Odniósł się obszernie do spraw programów telewizyjnych, które zostały krytycznie ocenione przez red. Gąsiorskiego. Stwierdził, że to były programy autorskie TVP3 o poszczególnych gminach i trudno, żeby w takim programie nie wystąpił wójt (po rozprawie CMWP dowiedziało się od red. Gąsiorskiego, że w 9 minutowym programie przez 6 minut występował wójt Żurek). Następnie odniósł się do zarzutów, że zarabia więcej niż Hanna Gronkiewicz-Walc jako prezydent Warszawy (wójt Żurek zarobił w przedmiotowym roku 190 tys. zł – informacja od red. Gąsiorskiego), i że wyliczenie jego zarobków miało miejsce w roku kiedy przyznano mu nagrodę. Oskarżyciel zawnioskował o podtrzymanie wyroku I instancji. Stanowisko swojego pełnomocnika podtrzymał skazany, podkreślając raz jeszcze fakt odrzucenia wszystkich wniosków dowodowych, i podkreślił, że w procesie karnym nie miał miejsca na swoją obronę, i że wyrok uważa za jednostronny. Skazany wniósł o uniewinnienie, ewentualnie o uchylenie wyroku.

Wyrok został ogłoszony w dniu rozprawy, 10 lipca. Wyrok uniewinnił oskarżonego red. Pawła Gąsiorskiego i zasądził na rzecz oskarżyciela zwrot kosztów postępowania. Wyrok jest prawomocny, stronom przysługuje apelacja do Sądu Najwyższego. W uzasadnieniu wyroku Sąd uznał, że brak jest znamion występku z art. 212 k.k., i że skazany w poprzedniej instancji nie formułuje w swoich artykułach oskarżeń, ale powinien w przyszłości bardziej ważyć słowa. Osoby publiczne, szczególnie w związku z gospodarowaniem publicznymi środkami, muszą się liczyć z krytyką i kontrolą przez media jak to jest w zwyczaju i prawie demokratycznych państw. Prawo karne nie powinno wkraczać w sferę dziennikarstwa. Sąd przytoczył zapisy art. 10 ust. 1 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka, które stanowią, że każdy ma prawo do wolności wyrażania opinii.

Stanowisko CMWP SDP w tej sprawie : https://cmwp.sdp.pl/protest-cmwp-sdp-przeciwko-karze-finansowej-dla-red-pawla-gasiorskiego-z-portali-gminablachownia-pl-i-gminakonopiska-pl/