Roman Suszczenko, ukraiński dziennikarz, który trzy lata spędził w rosyjskim więzieniu, przyjechał do Polski, aby podziękować za wsparcie, jakie otrzymał od Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich i Centrum Monitoringu Wolności Prasy SDP.
We wtorek, 26 listopada w Domu Dziennikarza przy ul. Foksal 3/5 w Warszawie odbyła się konferencja prasowa z udziałem Romana Suszczenki, jego żony i córki oraz ambasadora Ukrainy w Polsce Andrija Deszczyci. – Zacznę takim religijnym zawołaniem: „Wesoły nam dzień dziś nastał”. Gościmy Romana Suszczenkę, który trzy lata przesiedział w rosyjskim więzieniu – rozpoczął spotkanie Krzysztof Skowroński, prezes SDP i przypomniał, że od momentu aresztowania ukraińskiego dziennikarza zarówno Centrum Monitoringu Wolności Prasy SDP jak i Zarząd Główny Stowarzyszenia podejmowali szereg apeli o jego uwolnienie.
Kalendarium działań SDP ( w tym także CMWP SDP) sprawie uwolnienia Romana Suszczenki :
4.10.2016 stanowisko CMWP SDP – zaniepokojenie zatrzymaniem i aresztowaniem w Moskwie dziennikarza ukraińskiej agencji Ukrinform Romana Suszczenki pod zarzutem szpiegostwa.
http://archiwum.freepress.org.pl/show_news.php?id=854
3.02.2017 oświadczenie ZG SDP wzywające władze rosyjskie do oddalenia oskarżeń przeciwko dziennikarzowi ukraińskiemu Romanowi Suszczenko oraz apel o podjęcie działań zmierzających do jego natychmiastowego uwolnienia.
12.05.2017 apel Prezesa SDP do władz rosyjskich; prezes SDP Krzysztof Skowroński przypominał, że przetrzymywanie w areszcie zagranicznego dziennikarza
bez przekonujących dowodów działalności przestępczej jest niezgodne z prawem i europejskimi standardami.
https://cmwp.sdp.pl/sprawozdanie-z-dzialalnosci-centrum-monitoringu-wolnosci-prasy-sdp-2014-2017/
28.06.2017 oświadczenie – protest CMWP SDP podpisany przez Jolantę Hajdasz przeciwko przedłużeniu aresztu red. Romana Suszczenki w Moskwie.
27.09.2017 protest CMWP SDP podpisany przez Jolantę Hajdasz ; protestując przeciwko przedłużeniu aresztu w Moskwie dla Romana Suszczenki o kolejne 2 miesiące, apelowała do międzynarodowych organizacji dziennikarskich o podjęcie działań mających na celu uwolnienie Romana Suszczenki i innych ukraińskich dziennikarzy przetrzymywanych w Rosji i na terenach okupowanych przez FR, to jest m.in. Mykoly Semeny i Stanisława Asejewa.
1.06.2018 r. kolejny apel CMWP SDP o uniewinnienie i oddalenie zarzutów wobec Romana Suszczenki, a także o działania mające na celu uwolnienie innych ukraińskich dziennikarzy przetrzymywanych w Rosji i na terenach okupowanych przez FR
https://cmwp.sdp.pl/apel-o-o-uniewinnienie-ukrainskiego-dziennikarza-romana-suszczenki/
Ponadto w geście solidarności z ukraińskimi kolegami, SDP zrezygnowało w 2017 roku z udziału w dorocznym zjeździe Międzynarodowej Federacji Dziennikarzy IFJ, której jest członkiem, ze względu na to że był zorganizowany w Moskwie. O sprawie Romana Suszczenki Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich przypomniało podczas odbywającej się w Warszawie w dniach 28.02.2019-1.03.2019 międzynarodowej konferencji dziennikarskiej „Wolność (słowa) kocham i rozumiem”, w której uczestniczyło ponad 100 dziennikarzy z 15 krajów.
Za te działania podziękował najpierw ambasador Ukrainy w Polsce Andrij Deszczycia. Przypomniał, że w Rosji nadal przetrzymywani są ukraińscy więźniowe polityczny, a jego kraj wciąż potrzebuje wsparcia do czasu aż zostanie przywrócona integralność Ukrainy. – Każdy głos, każde wystąpienie ma sens – podkreślił Deszczycia. – Nasze dzisiejsze spotkanie pokazuje, że kropla drąży skałę, apeluję, aby tych kropli było więcej. W czasie konferencji red. Roman Suszczenko opowiedział o swojej pracy, aresztowaniu i pobycie w więzieniu. Przez sześć lat był korespondentem agencji Ukrinform w Paryżu. Zajmował się m.in. sprawami ukraińskimi na arenie międzynarodowej, podejmował też tematykę wsparcia przez Rosję niektórych kręgów politycznych we Francji. Po aneksji Krymu, pisał również o Ukraińcach przetrzymywanych w rosyjskich więzieniach. Jego zdaniem ta praca nie spodobała się Rosji. – W 2016 r. pojechałem do Moskwy w sprawach rodzinnych, to była nieprzemyślana decyzja – opowiadał Suszczenko. 30 września 2016 r. został zatrzymany przez rosyjskie służby i oskarżony o szpiegostwo. Podstawą oskarżenia była płyta z jakimiś materiałami wojskowymi podrzucona przez jego kolegę. – Nie wiem dlaczego to zrobił, może ktoś wywierał na niego presję – mówił Szuszczenko. Rosyjski sąd skazał dziennikarza na 12 lat pozbawienia wolności. W październiku zaczął odbywać karę w kolonii karnej położonym tysiąc kilometrów na północny wschód od Moskwy. – Przebywali tam skazani za najcięższe przestępstwa, zabójstwa, gwałty, handel narkotykami – opowiadał Suszczenko. – Było koszmarnie, mróz minus 20 – 30 stopni, w celi najwyżej 13 stopni, ciasne pomieszczenie 2,5 na 4 metry, łóżka mocowane do ściany, złe warunki sanitarne. W takim miejscu dziennikarz przebywał dwa miesiące. Sytuacja zmieniła się dopiero po wizycie ukraińskiego konsula, który zagroził, że nagłośni na forum międzynarodowym sprawę warunków w jakich przebywa Suszczenko. Kolejne miesiące dziennikarz spędził już w miejscu o wyższym standardzie. W sierpniu 2019 r. Suszczenko został przetransportowany do aresztu w Moskwie. 7 września rano, razem z 10 innymi więźniami politycznymi i 24 ukraińskimi marynarzami, został w eskortowanej kolumnie przewieziony na lotnisko.
Wszyscy zostali uwolnieni w ramach wymiany więźniów między Ukrainą a Rosją.
Jeszcze będąc w więzieniu, dzięki informacjom od córki i kolegi, które przekazywali mu konsul oraz adwokat, Suszczenko wiedział o wsparciu jakie otrzymywał od innych osób, także z Polski. – Jednak dopiero po powrocie na Ukrainę dowiedziałem się jak było ono duże. Dlatego pojawił się pomysł, aby odwiedzić Polskę – tłumaczył dziennikarz.
Jolanta Hajdasz, dyrektor Centrum Monitoringu Wolności Prasy SDP i wiceprezes SDP, opowiadała, że protest w sprawie uwięzienia Suszczenki, był pierwszą publiczną sprawą, jaką zajęła się zaraz po objęciu stanowiska szefowej Centrum. – Pojawiły się wówczas głosy: nie mieszaj się do tego, to nie nasza sprawa – mówiła. – Dziś mam wielką radość i satysfakcję widzieć pana w dobrym zdrowiu i dobrej kondycji, po tym co pan przeszedł. Dyrektor Hajdasz dodała, że CMWP SDP nie będzie takich spraw zostawiało bez wsparcia. Dziennikarz musi być pewny , że istnieje środowisko, które murem stanie za każdym w takiej sytuacji – dodała.
Konferencji towarzyszyła wystawa prac Romana Suszenki, które stworzył podczas pobytu w więzieniu. Wykonane przy użyciu prostych środków, zachwycają rozmachem, dbałością o szczegół, pięknem. – Od dziecka malowałem, a w więzieniu trzeba było czymś się zająć, aby odgonić czarne myśli. Rysunek mnie odstresowywał – tłumaczył Roman Suszczenko. Jeden z rysunków narysowanych w więzieniu przez Red. Romana Suszczenkę został podarowany Stowarzyszeniu Dziennikarzy Polskich . W więzieniu powstało ok. 30 prac. Teraz dziennikarz planuje zorganizować dwie aukcje, z których środki przeznaczone zostaną na przedszkole dla dzieci więźniów politycznych Tatarów Krymskich oraz na pomoc dla rodzin ukraińskich więźniów politycznych przetrzymywanych w Rosji.
tekst :(jka, jh)
zdjęcia: jh